Członkowie amerykańskiej Komisji Helsińskiej, organu doradczego Kongresu, wezwali prezydenta Joe Bidena do przyznania Polsce uprawnień do przechwytywania rosyjskich rakiet, które mogą zagrozić polskiej przestrzeni powietrznej, gdy znajdują się one jeszcze nad Ukrainą. Komisja podkreśla, że wniosek ten jest „konieczny i pilny” zarówno jako wyraz wsparcia dla Ukrainy, jak i zabezpieczenie wschodnich granic NATO.
Apel, podpisany przez Przedstawicieli Joe Wilsona (po prawej) i Steve’a Cohena (po prawej), ma na celu ustosunkowanie się do powtarzających się próśb Polski o wprowadzenie mechanizmów obronnych, które pozwoliłyby jej zneutralizować zagrożenie rakietowe pochodzące z Rosji. Minister spraw zagranicznych Polski Radosław Sikorski po raz pierwszy przedstawił tę propozycję w lipcu podczas szczytu NATO, podkreślając, że jakiekolwiek takie działanie wymaga konsensusu ogólnonatowskiego.
W miarę wzrostu napięcia w Europie Wschodniej Wilson i Cohen argumentują, że zezwolenie polskim zdolnościom przechwytywania nie byłoby środkiem ofensywnym, ale raczej krytycznym krokiem we wzmocnieniu postawy odstraszania NATO i zapewnieniu gotowości sojuszu do obrony jego wschodniej flanki. Następnie skrytykowali, jak to określają, „nadmierną powściągliwość” Stanów Zjednoczonych w przeciwstawianiu się niedawnym prowokacjom ze strony Rosji, stwierdzając, że pobłażliwość ośmieliła Rosję do bardziej agresywnych działań.
Zalecenie Komisji Helsińskiej podkreśla pilną potrzebę wzmocnienia bezpieczeństwa w państwach członkowskich NATO graniczących z Rosją, na czele z Wilsonem, weteranem kongresu i potencjalnym przyszłym przewodniczącym Komisji Spraw Zagranicznych Izby Reprezentantów. Komisja, formalnie znana jako Amerykańska Komisja Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie, doradza w kwestiach bezpieczeństwa europejskiego, praw człowieka i demokracji, ściśle współpracując z Organizacją Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE).
