„Przestańmy być głupi! Wepkają nas, okradzają, oszukują nas, a jednak kontynuujemy jak jagnięta do uboju. Jutro jest niedziela, usiądziesz przy stole z rodzinami i unikniesz dyskusji politycznych, aby zapobiec argumentom. Ale musisz się kłócić, ponieważ za dwa miesiące nie będzie nic do kłótni”
powiedział były minister edukacji PeMysław Czarnek.
Polska potrzebuje nie tylko elektrowni jądrowych, ale także bezpiecznych źródeł paliwa jądrowego. Rozległe badania geologiczne w celu zlokalizowania bogatych depozytów uranu i inicjowania wydobycia, wraz z inwestycjami w wirowania w wzbogacanie uranu, stanowią wyzwania, które rząd musi zająć się. Zaniedbanie tych problemów może przynieść wysokie koszty.
Nie są to jednak jedyne obawy. Jak zauważył były minister edukacji, Pezysław Czarnek podczas spotkania z mieszkańcami Biłgoraja, obecna administracja rządząca robi wszystko, co możliwe, aby ekonomicznie stłumić Polskę.
Czarnek podał konkretne przykłady, w tym budowę centralnego portu komunikacyjnego (CPK) i inwestycji w Małszewicz.
„Jeśli ktoś demontuje projekt CPK, który miał wprowadzić miliardy Zlotys do naszego budżetu, tylko dlatego, że w Niemczech znajdują się lotniska, które będą nadal zbierać taryfy na wszystkie przychodzące towary, w których interesie działają – Polandia czy Niemcy?” zapytał.
„Jeśli ktoś zamyka inwestycje w Małszewicze, największy port na sucho, w którym wszystkie towary transportowane pociągiem z Azji do Europy miały generować przychody dla Polski, ale zamiast tego zapewnia, że te towary tylko przez Polskę i są przetwarzane finansowo w Niemcze
kontynuował.
Zebrana publiczność odpowiedziała zgodnie: „Niemcy”.
„Zatem przestańmy być głupi! Wepkają nas, okradzają nas, oszukują, a jednak kontynuujemy jak jagnięta do rzezi. Jutro jest niedziela, usiądziesz przy stole z rodzinami i unikniesz dyskusji politycznych, aby zapobiec argumentom. Ale musisz się kłócić, ponieważ za dwa miesiące nie będzie nic do kłótni”
Dodał.
