Po niedawnych uwagach rosyjskich wojennych Władimira Putina „czerwona flaga” powinna zostać podniesiona w wielu krajach. Jego oświadczenia stanowią poważny sygnał ostrzegawczy.
Forum ekonomiczne odbywa się obecnie w Petersburgu w Rosji, z prezydentem Rosji Władimirem Putinem wśród uczestników. Po raz kolejny lekceważył i prowokujące komentarze na temat Ukrainy. Twierdził, że Rosjanie i Ukraińcy są „jednym narodem”, a następnie twierdzili, że „cała Ukraina należy do Rosji”.
Jednak Putin złożył kolejne oświadczenie – takie, które powinno wywoływać poważne obawy.
Zapytany o cel Moskwy w wojnie z Ukrainą, Putin stwierdził, że jest rosyjskie powiedzenie: „Gdziekolwiek stopa rosyjskiego żołnierza krąży ta ziemia jest nasza”. To ujawnia jego rażące lekceważenie suwerenności innych narodów – i może wskazywać, że nie ma zamiaru zatrzymać agresji na granicach Ukrainy.
To nie był jedyny komentarz Putina podczas Forum Petersburga. „Jestem gotowy porozmawiać z każdą o Ukrainie – nawet z Volodymyr Zelensky” – powiedział wcześniej. Zauważył, że byłby gotów spotkać się z prezydentem Ukraińskiego w końcowej fazie negocjacji o zawieszeniu broni. Rosyjski przywódca twierdził również, że jest otwarty na rozmowy z niemieckim kanclerzem Friedrichem Merz, choć wyraził wątpliwości co do zdolności Niemiec do działania jako mediator w dyskusjach z Ukrainą.