E.Leclerc zamyka cztery sklepy w Polsce z powodu strat finansowych, jednocześnie skupiając się na przyszłym wzroście i optymalizacji zasobów.
Francuski gigant handlu detalicznego E.Leclerc zamierza zamknąć cztery swoje sklepy w Polsce, co wpłynie na lokalizacje w Kędzierzynie-Koźlu, Koninie, Malborku i Poznaniu. Decyzja ta zapadła, gdy spółka macierzysta firmy, Galec, zmaga się ze znacznymi wyzwaniami finansowymi. W zeszłym roku Galec odnotował stratę netto w wysokości 3,3 mln zł, co skłoniło do tych zamknięć i pozostawiło pracowników tych sklepów w obliczu bezrobocia.
Przyszłość E.Leclerc w Polsce
E.Leclerc wszedł na polski rynek w 1995 roku, początkowo osiedlił się w Warszawie, a następnie rozszerzył działalność na duże i średnie miasta w całym kraju. Pomimo niedawnych zamknięć firma nadal jest zaangażowana w swoją długoterminową obecność w Polsce. Według Jean-Philippe’a Magre, prezesa E.Leclerc Polska, zamknięcia są strategicznym posunięciem mającym na celu optymalizację zasobów i zapewnienie przyszłego wzrostu. Magre podkreślił, że firma skupi się teraz na rozwijaniu bardziej wydajnego formatu supermarketu i zwiększaniu swoich możliwości logistycznych.