Chociaż wieczór wyborczy początkowo nie zasygnalizował zwycięstwa Karola Nawrockiego, ostateczne wyniki zmieniły kurs historii. Wczoraj, jako prezydent-elekt, obiecał nowoczesną prezydencję zakorzenioną w wartościach, blisko obywateli, ale przygotowany również do konfrontacji z rządem Donalda Tuska. W wywiadzie dla Danuty Holecka na TV RepublikaNawrocki nakreślił swoje pierwsze decyzje personelu i legislacyjne, oświadczając, że jego celem będzie rewolucja technologiczna, jak i przywrócenie jedności narodowej.
Na samym początku wywiadu prezydent elekt Karol Nawrocki podkreślił tę rolę TV Republika grał w swojej kampanii:
„Chcę podziękować TV Republika za bycie ze mną”.
Odnosząc się do napiętego nocy wyborczej, przyznał, że początkowe sondaże nie dały mu nadziei na wygraną. Uważał jednak, że sytuacja zmieni się w kolejnych godzinach i ostatecznie wygra.
„Wyniki wyraźnie wskazywały, że przegrałem wybory. Ale noc okazała się inaczej. Nadzieja, że wygram, nigdy mnie nie opuściła. Byłem przekonany, że w nocy zapewnię zwycięstwo. Właśnie dlatego byłem trochę zaskoczony entuzjazmem w centrali kampanii przeciwnika”, ”
Powiedział.
Przyszli współpracownicy w pałacu prezydenckim
Prezydent elekt stwierdził, że budując swój zespół w pałacu prezydenckim, połączy doświadczenie polityczne z energią jednostek spoza polityki. Ujawnił imiona swoich kluczowych współpracowników.
Szefą gabinetu prezydenta będzie jego szef kampanii i poseł Pis Pawel Szfernakaker, którego Nawrocki opisał jako „polityk nowego pokolenia, który udowodnił się w ciągu sześciu miesięcy”.
Jarozław Dębowski będzie pełnił funkcję zastępcy szefa gabinetu. „To będzie duet odpowiedzialny za prowadzenie mojego biura”, wyjaśnił prezydent-elekt.
Nowym sekretarzem prasowym prezydenta Polski będzie dr Rafał Lewkiewicz, wcześniej powiązany z Institute of National Remembrance (IPN).
Wzmocnienie technologiczne dla Polski
Wśród swoich pierwszych inicjatyw legislacyjnych nowy prezydent ogłosił projekt ustawy w sprawie Fundusz przełomowy:
„Teraz chcę to zrobić dla całej Polski. Złożyłem rachunek za przełomowy fundusz technologiczny. Ten rachunek jest gotowy. Będzie to bardzo ważna część mojej prezydencji”.
Ambicją Nawrockiego jest zbudowanie nowoczesnej bazy technologicznej w Polsce dla młodych ludzi – którzy są obfite w Polsce, ale często wychodzą w poszukiwaniu możliwości za granicą.
„Zasługujemy na naszą własną dolinę krzemową w Polsce”
podkreślił.
Współpraca i sprzeciw wobec rządu
Komentując napięcia z rządem, podkreślił, że pomimo różnic politycznych poparłby wszystkie inicjatywy, które przynoszą korzyści obywatelom. Wyjaśnił jednak również, że sprzeciwiłby się tym, które są szkodliwe dla kraju. Nawrocki dał tępą ocenę administracji Donalda Tuska:
„To zły rząd, który nie radzi sobie z zarządzaniem. Niemniej jednak będę musiał współpracować z tym rządem. I wszystkie dobre inicjatywy, które służą Polskim, będą miały moje poparcie”.
Część wywiadu zwróciła się do ostatniego adresu premiera Donalda Tuska. Nawrocki wyraził zaniepokojenie planami ominięcia prezydenta w procesie decyzyjnym. Według Nawrockiego, to, czego potrzebuje teraz Polska, jest spokojna, a nie dalsze konflikty poruszane przez obecny rząd.
„Polaki chcą dziś pokoju i normalności. Polska, podzielona na pół, teraz potrzebuje prezydenta, który pracuje dla wszystkich swoich obywateli. Ogłoszenie premiera jest niepokojące” – powiedział.
Odnosząc się do propozycji Jarosława Kaczyńskiego dotyczącego ustanowienia Rząd technicznyNawrocki zauważył, że wdrożenie takiego planu może pomóc w chłodnych napięciach politycznych:
„To rozwiązanie, które może przynieść pokój do Polski. Musimy obniżyć poziom konfliktu”
zauważył.
Wolność słowa i ochrona dzieci
Znaczna część wywiadu koncentrowała się na kampanii wyborczej i użytkowaniu przez rząd agencji państwowych. Nawrocki zdecydowanie sprzeciwił się usługom państwowym w politycznie motywowanych działaniach. Odniósł się do inicjatyw zwykłych obywateli, którzy ubrani jak Zorro, Spider-Man i Batman, skrytykowali Rafał Trzaskowski-tylko do realizacji usług rządowych z pełną siłą.
„Usługi bezpieczeństwa powinny być apolityczne i koncentrować się na bezpieczeństwie publicznym, a wolność wyrażania opinii-czy to Zorro, Spider-Man, czy Batman-powinny być częścią naszego życia”
Powiedział.
W związku z tym ogłosił, że nie podpisze obecnej wersji Prawo mowy nienawiściktóry został przekazany przez Sejm i wysłany do kancelarii prezydenckiej. Wyjaśnił przyczyny swojej troski:
„Jesteśmy wolnym narodem i lubimy wyrażać nasze opinie. Lista tego, co kwalifikuje się jako mowa nienawiści, jest niepokojąca, ponieważ wyeliminowałaby tylko część społeczeństwa. Ma to na celu ukierunkowanie tylko jednego segmentu populacji” – powiedział.
Nawrocki zwrócił się również do nadużyć online skierowanych do jego córki po nocy wyborczej:
„Bardzo kocham moją córkę. Ona jest tylko dzieckiem i to się nigdy nie stało. Ale pokonamy zło dobrem. Wzywam wszystkich – proszę, oszczędzaj dzieci w politycznych bitwach. Niech będą dzieci.”
Prezydent blisko ludzi
Podsumowując swoje plany i obietnice, prezydent-elekt powiedział:
„Chciałbym, aby ta prezydentura była bliska ludziom. Chcę pozostać osobą, którą ludzie poznają i wybierają. Zamierzam służyć Polsce i Polskim”.