„Pamiętajmy o zasługach Kościoła polskiego dla Ojczyzny”. Andrzeja Dudy w rocznicę zabójstwa księdza Popiełuszki

„Kościół nie walczył bronią. Kościół nie trzymał broni w rękach. Kapłani nie walczyli bronią. Księża walczyli z różańcem w ręku, jak tradycja nakazywała od pokoleń ich poprzedników” – powiedział Prezydent Andrzej Duda w kościele św. Stanisława Kostki w 40. rocznicę zabójstwa ks. Jerzego Popiełuszki. Dodał: „Ksiądz Jerzy był pełen wiary. Wiara go niosła. Niech ten wielki dar, jaki otrzymał dziś błogosławiony ks. Jerzy, zostanie dany wszystkim ludziom Kościoła polskiego, polskim księżom. Niech ten dar zostanie dany także nam, ludziom świeckim, gdyż często tak bardzo go potrzebujemy, aby przezwyciężyć nasze lęki, przezwyciężyć nasze niepokoje”.

Dziesiątki tysięcy ludzi wyruszyło dziś z Placu Zamkowego w Warszawie w Narodowym Marszu Papieskim pod hasłem „Zło dobrem zwyciężaj” w ramach obchodów 40. rocznicy śmierci księdza Jerzego Popiełuszki. Uczestnicy przemaszerowali do sanktuarium ks. Popiełuszki na Żoliborzu, gdzie kardynał Kazimierz Nycz, arcybiskup metropolita warszawski, odprawił Mszę św.

Prezydent Andrzej Duda przemawiał do zgromadzonych w kościele.

„Byliśmy pod uciskiem sowieckim, nie mogliśmy sami decydować, żądaliśmy wolności. A każdemu, kto to robił, w różnym stopniu, sprzeciwiały się powołane z Moskwy władze. Ale co jest najważniejsze? Spotykamy się dzisiaj w 40. rocznicę uprowadzenia i męczeństwa bł. księdza Jerzego Popiełuszki. Zgodnie z wolą polskiego parlamentu jest to obecnie także Narodowy Dzień Pamięci Odważnych Kapłanów, narodowy dzień pamięci niezłomnego polskiego Kościoła. To ważne, bo tych dwóch elementów nie da się rozdzielić. Kult i pamięć o Błogosławionym Ks. Jerzemu oraz pamięć o niezwykłych zasługach Kościoła polskiego, działając poprzez jego przedstawicieli. Niezłomnie, z odwagą i determinacją, w imię wolności”.

Głowa państwa polskiego dodała: „Kościół nie służył walką. Kościół nie trzymał broni w rękach. Kapłani nie walczyli bronią. Księża walczyli z różańcem w ręku, jak nakazywała tradycja pokoleń ich poprzedników, jak ks. Skorupki i innych, gdy z krzyżem w jednej ręce i różańcem w drugiej szli w obronie Rzeczypospolitej . Oni też dzielnie go bronili. Dziś pamiętamy, że wielu z nich zapłaciło za to niezwykle wysoką cenę.

Andrzej Duda wymieniał: „Jak bł. prymas Wyszyński, przez lata więziony i uciskany, jak abp Baraniak, w istocie torturowany przez komunistów. I wreszcie księża tacy jak Stanisław Suchowolec, Stefan Niedzielak, czy Sylwester Zych, zamordowani przez komunistów, zwłaszcza męczennik bł. ks. Jerzy Popiełuszko, ale także wielu innych, prześladowanych, uciskanych, wcielonych do wojska w latach 1966/1968, psychicznie i fizycznie wyniszczeni, prześladowani. Wszyscy, którzy zdołali wytrwać, wierząc w Boga i niezachwianie. Dziękuję, że jesteście, bo dzisiejsza obecność i modlitwa nie służą jedynie kanonizacji bł. księdza Jerzego. To nie tylko modlitwa za naszą Ojczyznę, za wstawiennictwem bł. księdza Jerzego, ale także modlitwa za Kościół polski, za polskich księży, o siłę, o odwagę w tych niełatwych dla nich czasach. Dziękuję, że tu jesteś. Oni tej modlitwy potrzebują, tak jak my jej wszyscy potrzebujemy, tak jak dzisiaj potrzebuje jej nasza ojczyzna”.

Prezydent wiele uwagi poświęcił błogosławionemu księdzu, zamordowanemu przez tajną policję.

„Niezwykła zdolność księdza Jerzego, dana przez Ducha Świętego, która zapewniła mu zaufanie pracowników, polegała na tym, że potrafił z nimi rozmawiać o ważnych sprawach w sposób przystępny i łatwy do zrozumienia. Nie bał się tego. Jednocześnie nigdy nie nawoływał do agresji. Wezwał do modlitwy. Był człowiekiem wielkiej wiary, jak mówią wszyscy, którzy go znali bezpośrednio. Był pełen wiary. Jego wiara go niosła. Niech ten wielki dar, jaki otrzymał dziś błogosławiony ks. Jerzy, zostanie dany wszystkim ludziom Kościoła polskiego, polskim księżom. Niech ten dar zostanie dany także nam, ludziom świeckim, gdyż często tak bardzo go potrzebujemy, aby przezwyciężyć nasze lęki, przezwyciężyć nasze niepokoje. Aby przezwyciężyć trudności, które często mamy ze sobą, a czasem także ze zrozumieniem otaczającej nas rzeczywistości. Niech pomaga nam w relacjach z bliskimi. Ale przede wszystkim niech pomaga nam w nieustannej modlitwie za naszą Ojczyznę i za naszą Ojczyznę. Aby Polska trwała nie tylko dla nas, ale i dla przyszłych pokoleń.”