„Idziemy na rekord” – było to hasło kampanii frekwencji Akcja Demokracja w 2019 r., Która otrzymała wsparcie wokalne od Rafał Trzaskowskiego. Ten sam Trzaskowski, który teraz oddala się od ostatniej kampanii wymazanej Fundacji skierowanej do Karola Nawrockiego i Sławomira Mentzen.
Trzaskowski przenosi winę do Rosji
W czwartek ujawniono, że Fundacja Akcj Demokracja była za kampanią nienawiści online, zniesławiającą Karola Nawrockiego i Sławomira Mentzen – kampanii, która domyślnie wspierała Rafał Trzaskowskiego. Organizacją kieruje Jakub Kocjan, były asystent posła z Koalicji Civic i zagorzałego zwolennika partii.
W odpowiedzi zespół kampanii platformy obywatelskiej wydał oświadczenie próbujące odłączyć się od kampanii i jej inicjatora. Jednak, jak wcześniej informowaliśmy, nie usunęli zdjęć potwierdzających związek między przywódcą AKCJA DEMOKRACJA i politykami koalicji obywatelskiej – w tym samym Trzaskowski.
Burmistrz Warszawski ostatecznie opowiedział o sytuacji w wywiadzie dla Polsat News, zadziwiająco obwiniając… Rosję za kampanię promującą jego kandydatury.
„To, że Rosjanie zakłócają naszą kampanię, było od samego początku oczywiste” – stwierdził.
Trzaskowski dołączył kiedyś do kampanii „Record”
Warto przypomnieć sobie słowa Rafała Trzaskowskiego sprzed pięciu lat, kiedy publicznie poparł inicjatywę mobilizacji wyborców Akcję Demokracja.
Organizacja – która wówczas obejmowała i jest teraz prowadzona przez Jakub Kocjan – rozpoczęła kampanię „my idziemy na rekord” przed wyborami lokalnymi w 2019 roku. Celem było zwiększenie frekwencji do co najmniej 60%, tym samym „zmieniając twarz” polskiej polityki – innymi słowy, aby pomóc w poznaniu Partii Prawa i Sprawiedliwości (PIS).
W tym czasie Trzaskowski zadzwonił:
„Wybieramy się na rekord! AKCJA DEMOKRACJA – Akceptujemy wyzwanie! Varsovianie, pokonajmy 67% frekwencji z poprzednich wyborów lokalnych! Oferuje miasto Warszawie: w weekend po głosowaniu (19–20 października), wybrane instytucje kulturowe i obiekty sportowe będą bezpłatnie. Łodzku, Bydgoszcz, Poznań – gotowy do rywalizacji?
Post z października 2019 r. Pozostaje dostępny na oficjalnej stronie Trzaskowskiego na Facebooku.
I to nie wszystko – istnieje również nagrywanie wideo dokumentujące jego poparcie.
