Tłumy biegunów protestują w Zggorzelecu: „Przestań zalewać Polskę migrantami”

W Zgorzelecu wielu Polaków zebrało się, aby wyrazić swój sprzeciw wobec napływu nielegalnych imigrantów sprowadzonych do Polski z Niemiec. W proteście, który odbył się pod hasłem „Przestań zalać Polskę migrantami z Niemiec”, wzięli udział członkowie klubów „Gazeta Polska”.

„Jako klub Gazeta Polska z Wrocław koordynujemy działania klubów z Lower Sistia. Jestem dumny, że widziałem tu dziś tak wiele klubów. Jestem bardzo dumny, że wszyscy przybyliście w takich ilościach”.

– powiedział Sławomir Śmigielski, szef klubu Wrocław.

Podczas demonstracji w Zgorzelelec Robert Bąkiewicz, przemawiając ze sceny, zwrócił uwagę na zamaskowane osoby stojące w pobliżu. Wezwał ich do usunięcia ich masek i zasugerował możliwość prowokacji, oskarżając także policję o nieodpowiednie zabezpieczenie dużego zgromadzenia. Bąkiewicz mówił o „wojnie hybrydowej”, stwierdzając: „To Niemcy popycha migrantów do Polski”.

W przemówieniach dotyczyły nie tylko bieżącego problemu migrantów, ale także szerszego niezadowolenia z obecnego rządu.

„Nie możemy po prostu stać i milczeć. Od pierwszego dnia, poza stacją telewizyjną, powiedziałem, że musimy być gotowi na poświęcenie. Nie dostajesz ojczyzny, suwerenności i wolności na sztopy lub za kilka kropli krwi. Mamy już nasze pierwsze ofiary. Jest rolnik, który był poważnie pobity, a później, niezdolny do wywierania presji, zajął swoje życie. Jest już nasza strata. Przesłuchanie – starsza, chora kobieta, która nie mogła znieść tej presji, a jej serce się rozdało. ”

– powiedział Adam Borowski, szef Warszaw Gazeta Polska Club.

Przypomniał także tłumie osób, które zostały pozbawione ich wolności.

„Byli ludzie, którzy zostali uwięzieni – ojciec Olszewski został zatrzymany; Karolina i Urszula zostali zatrzymani, a oni mają oskarżenia (powiązane z dochodzeniem w sprawie wymiaru sprawiedliwości). Obecnie poseł (Dariusz Matecki) jest w areszcie”.

Zauważył.

Borowski wezwał do organizowania demonstracji w każdej lokalizacji.

„Nawet jeśli jest to tylko dwa, trzy, dziesięć lub pięćdziesiąt osób, zorganizujmy się, ponieważ ten zdradliwy rząd jest gotowy sprzedać Polskę za euro”

Powiedział.

„Zjednoczmy kluby, rotację, wszystkie organizacje patriotyczne. Zjednoczmy i obalmy ten rząd”

oświadczył.

Po zakończeniu demonstracji portal Niezalezna.pl skontaktował się z Januszem Kowalskim, posłem z prawa i sprawiedliwości (PIS), który był na miejscu w Zgorzelelec.

Na początku podziękował portalowi za pomoc „rozładowywania problemu prowokacji”.

„Ludzie w czarnych maskach z rasistowskimi hasłami celowo pojawili się tutaj ze strony niemieckiej, aby zrobić zdjęcia – prawdopodobnie w niemieckich mediach, że rasiści i ksenofoby protestują w Polsce. Nasz tłum natychmiast zaczął intonować„ prowokacje ”. Te osoby zostały wypchnięte z protestu.

– powiedział PIS MP.

Zapytany przez Niezalezna.pl o ocenę demonstracji tego dnia, Robert Bąkiewicz podkreślił, że był to „ogromny sukces”.

„Było kilka tysięcy protestujących, a przy każdej demonstracji nasza liczba rośnie. Widać, że ludzie boją się masowej imigracji – nie tylko tych, którzy mieszkają tuż przy granicy, ale także mieszkańcy pobliskich powiatów i niższej śląskiej jako całości. To był wielki sukces, naprawdę”

Powiedział.

Bąkiewicz przyznał, że „ludzie są źli” z powodu braku odpowiednich działań władz polskich, biorąc pod uwagę wyraźnie rosnącą presję migracyjną ze strony Niemiec.

„Wydaje mi się, że ludzie wyraźnie widzą teraz zagrożenie ze strony polityk prowadzonych przez Tusk, Berlin i Unię Europejską, które zmuszają do nas migrantów obcych kulturowo. A ludzie po prostu martwią się o ich bezpieczeństwo i koszty wspierania tych osób”, ”

Dokonał.