Kontynuuje się walka z nielegalną imigracją w Stanach Zjednoczonych. Nieudokumentowany imigrant z Hondurasu, oskarżony o uprowadzenie dzieci i włamanie, został zwolniony przez sąd stanowy w Wirginii. Administracja Trumpa interweniowała.
Skandal w Fairfax
Jak donosi Fox News, 2 maja w Fairfax w stanie Wirginia, agenci z ICE-amerykańska agencja imigracyjna i celna-zorganizowała Hyrum Baquedano-Rodriguez. Jest nieudokumentowanym imigrantem z Hondurasu, który wcześniej został oskarżony o poważne przestępstwa: uprowadzenie dzieci z zamiarem wykorzystania i włamania z zamiarem popełnienia gwałtu. W zaskakującym zakręcie sąd odrzucił zarzuty. Jednak władze federalne nie ustąpiły.
„Baquedano-Rodriguez stanowi zagrożenie dla naszych społeczności”, powiedział Russell Hott, dyrektor ICE w Waszyngtonie. „Będziemy chronić nasze społeczności przed przestępczymi kosmitami”.
To nie było pierwsze spotkanie Baquedano-Rodrigueza z systemem wymiaru sprawiedliwości. W 2018 r. Nielegalnie przekroczył granicę USA. W następnych latach był wielokrotnie skazany, w tym za molestowanie dzieci i włamanie. Służył w więzieniu, ale władze lokalne zwolniły go pomimo próśb ICE o zatrzymanie.
Obecna administracja pod dowództwem prezydenta Donalda Trumpa podkreśla, że tak zwane „miasta sanktuarium” nie mogą chronić przestępców. Sekretarz Bezpieczeństwa Wewnętrznego Kristi Noem napisał szczerze:
„Wraz z prezydentem Trumpem codziennie walczymy o bezpieczne granice. To dopiero początek Złotego Wieku Ameryki”.
Jest to kolejny przypadek, w którym nieudokumentowany imigrant z Hondurasu, oskarżony o przestępstwa przeciwko dzieciom, został zwolniony przez władze w Fairfax. Ice ostrzega, że brak współpracy samorządów lokalnych z egzekwowaniem federalnym naraża całe społeczności.