Na ruchliwych ulicach Stambułu pojawiła się historia, która ukazuje, jak wiele wysiłku może ponieść matka, aby chronić swoje dziecko. Na początku tego tygodnia bezdomny pies, kierowany instynktem i desperacją, zaniósł swojego pozbawionego życia szczeniaka do kliniki weterynaryjnej, mając nadzieję na pomoc. Jej działania poruszyły nie tylko personel kliniki, ale ludzi na całym świecie.
Desperacka prośba o pomoc
Bezdomna pojawiła się przed kliniką, trzymając delikatnie szczeniaka w ustach. Maleńki szczeniak zmarzł i był bliski śmierci. Personel kliniki zareagował szybko, wrzucając szczeniaka do środka i rozpoczynając leczenie. Tymczasem pies-matka stała na straży, a jej oczy wyrażały troskę. Wyczerpana, ale zdeterminowana, czekała w milczeniu, mając nadzieję na najlepsze. Dzięki szybkiej reakcji weterynarzy życie szczeniaka zostało uratowane.
Wirusowy moment
Ten wzruszający moment został uchwycony na kamerach monitoringu kliniki i wkrótce stał się wirusowy. Film pokazujący desperacką podróż bezdomnej osoby i jej niezachwianą koncentrację na przetrwaniu szczeniaka odbił się szerokim echem wśród ludzi na całym świecie. Pracownik kliniki ujawnił, że pies niedawno urodził miot szczeniąt, ale niestety tylko dwa przeżyły.