Polskie Ministerstwo Finansów zaproponowało znaczący wzrost o 25% podatku akcyzowego na wyroby tytoniowe i ich substytuty od przyszłego roku. Ta nagła zmiana w polityce podatkowej zaniepokoiła producentów tytoniu, plantatorów i sprzedawców detalicznych, którzy twierdzą, że taki wzrost będzie miał poważny wpływ na ich działalność. Rzecznik Praw Małych i Średnich Przedsiębiorstw również wezwał do opóźnienia, sugerując nową datę wdrożenia 1 stycznia 2026 r., aby dać przedsiębiorstwom czas na dostosowanie się.
Reakcja branży na zmiany regulacyjne
Propozycja odbiega od istniejącej mapy drogowej podatku akcyzowego, która przewidywała stopniowe coroczne podwyżki o 10% do 2027 r. Nowy plan obejmuje 25% wzrost cen papierosów, 38% wzrost cen tytoniu do palenia, 50% wzrost cen tytoniu podgrzewanego i oszałamiające 75% wzrost cen papierosów elektronicznych. Przedstawiciele branży ostrzegają, że te nagłe zmiany mogą podważyć zaufanie do rządu i zaszkodzić trwającym inwestycjom, co spowoduje znaczną niepewność gospodarczą.
Proponowane podwyżki podatków mogą spowodować, że więcej konsumentów przejdzie na czarny rynek, który w ostatnich latach osiągnął historycznie niski poziom 4,4% całkowitego udziału w rynku. Obawy te podziela cały sektor tytoniowy, w tym producenci, pracodawcy i związki zawodowe. Ponadto ponad 25 000 osób zajmujących się uprawą tytoniu może stanąć w obliczu ruiny finansowej, co pogłębi wyzwania stojące przed polskim sektorem rolniczym.
