7 stycznia przypada 79. rocznica śmierci Adama Didura, jednego z najwybitniejszych polskich śpiewaków operowych. Urodzony w 1874 roku w Woli Sękowej Didur stał się jednym z najwybitniejszych kontrabasistów przełomu XIX i XX wieku. Jego wyjątkowy talent i potężny głos uczyniły go kluczową postacią w świecie opery, a jego kariera obejmowała Europę, obie Ameryki i nie tylko.
Od Woli Sękowej do międzynarodowej sławy opery
Droga Didura do sławy rozpoczęła się w rodzinnej Woli Sękowej, a następnie przeniósł się do Lwowa, gdzie rozpoczął formalne studia muzyczne. Dzięki stypendium miejscowego mecenasa kontynuował naukę we Włoszech, debiutując w operze w 1894. Wielki przełom nastąpił w 1908, kiedy dołączył do Metropolitan Opera w Nowym Jorku, gdzie wystąpił prawie 1000 razy. Jego ikoniczne role, takie jak Borys Godunow i Mefistofeles, przyniosły mu międzynarodowe uznanie i ugruntowały jego miejsce wśród najwybitniejszych śpiewaków operowych swoich czasów.
Adam Didur: Dziedzictwo opery, edukacji i rodziny
Pomimo sukcesów na scenie Didur wywarł trwały wpływ także jako pedagog. W latach 30. XX w. został profesorem Konserwatorium Lwowskiego, w czasie II wojny światowej powrócił do Polski, aby kontynuować pracę pedagogiczną i dyrygencką. Założył Operę Państwową w Bytomiu i odegrał kluczową rolę w zachowaniu i rozwoju polskiej opery w trudnych czasach.
Życie osobiste Didura przeplatało się z karierą muzyczną. Miał pięć córek, z których trzy same zostały śpiewakami operowymi. Jego rodzina często występowała razem, a w 1926 roku wystąpili na scenie Fausta we Lwowie, z Didurem i jego córkami w rolach głównych. Jego dziedzictwo jest nadal żywe dzięki konkursom i obiektom nazwanym na jego cześć, dzięki czemu przyszłe pokolenia będą pamiętać jego wkład w edukację operową i muzyczną.