Tradycja wizyt księży obejmuje okres świąteczny w różnych zakątkach świata, choć ich specyfika różni się w zależności od parafii i regionu. Pozostaje jednak jeden czynnik jednoczący – okres wokół Bożego Narodzenia staje się czasem, w którym księża odwiedzają swoich parafian, kultywując starożytny zwyczaj: „kolęda” po polsku.
Kolęda, której początki sięgają średniowiecza, jest od dawna praktykowaną praktyką, podczas której księża udają się do domów swoich parafian w okresie Bożego Narodzenia. Począwszy od XIII wieku, wizyty te ewoluowały, obejmując bogate znaczenie chrześcijańskie, ujęte w specyficzną ceremonię liturgiczną.
Przyodziany w komżę i stułę wizytujący ksiądz niesie krzyż lub relikwiarz, często w towarzystwie kościelnego lub młodych ministrantów. Spotkania te zwykle odbywają się w godzinach popołudniowych, aby mieć pewność, że nie zakłócają regularnych usług. Przybycie księdza zwiastuje delikatny dźwięk dzwonka, na którym grają ministranci, a przy wejściu rozbrzmiewają powitalne kolędy.
Kodeks Prawa Kanonicznego z 1983 r. podkreśla odpowiedzialność proboszczów za organizowanie tych wizyt, wzywając ich i ich wikariuszy do dogłębnego zrozumienia swoich parafian, zwłaszcza tych zmagających się z chorobami, ubóstwem lub samotnością.

Polska interpretacja tej tradycji harmonizuje z normami liturgicznymi, uwzględniając jednocześnie lokalne zwyczaje. W ramach tych wizyt w domu rozbrzmiewa zbiorowa modlitwa, po której następuje uświęcenie pomieszczeń przez pokropienie wodą święconą, co kończy się serdecznym błogosławieństwem.
W ramach przygotowań na przybycie księdza domy przyozdabiają stół nakryty obrusem, ozdobiony krzyżem, dwie świece w ozdobnych świecznikach, naczynie z wodą święconą i kropidło. Symbolizujące przyjęcie Objawienia Pańskiego drzwi są wypisane kredą, a obok roku widnieją inicjały C+M+B (reprezentujące Caspara, Melchiora i Balthazara).