Polska prezydencja w UE rozpoczyna się bez prezydenta
Prezydent Andrzej Duda nie będzie obecny na inauguracji przewodnictwa Polski w Radzie Unii Europejskiej. Wydarzenie, które rozpocznie się o godzinie 20:00 w Teatrze Wielkim – Operze Narodowej w Warszawie, uświetnią przemówienia Premiera Donalda Tuska i Przewodniczącego Rady Europejskiej Antonio Costy. Nieobecność prezydenta Dudy, o której początkowo informował Polsat News, potwierdził wiceminister spraw zagranicznych Andrzej Szejna.
Napięcia dyplomatyczne i spekulacje
Rozwój ten jest następstwem kilku nieporozumień dyplomatycznych. Ministerstwo Spraw Zagranicznych Polski ogłosiło niedawno, że ambasador Węgier István Ijgyártó nie został zaproszony na to wydarzenie, ponieważ uznano go za „niemile widziany”. Niektórzy spekulują, że to wykluczenie miało wpływ na decyzję prezydenta Dudy.
Takie incydenty uwydatniają wyzwania stojące przed polską prezydencją w UE, a obserwatorzy zauważają leżące u jej podstaw napięcia polityczne kształtujące jej zaangażowanie dyplomatyczne.