Amerykańscy dziennikarze The Wall Street Journal odkryli nowe informacje o działalności rosyjskiego szpiega, który działał w kilku krajach, w tym w Polsce. Podają, że Pavel Rubtsov, znany również jako Pablo Gonzalez, prawdopodobnie został zatrudniony przez rosyjską wywiadowcę już w 2010 roku. Dochodzenie potwierdza również kilka innych wcześniej spekulowanych szczegółów na temat jego tajnej kariery.
W szczegółowym raporcie autorstwa Drew Hinshaw i Joe Parkinson, The Wall Street Journal ujawnia nieznane wcześniej aspekty działań Rubtsova. Dziennikarze rzucili również światło na mroczną biografię rosyjskiego szpiega, który spędził lata mieszając się w polskich kręgach medialnych, potajemnie pracując dla rosyjskiego wywiadu.
Podwójne życie
Rubtsov, który prowadził podwójne życie jako Pablo Gonzalez, udało się utrzymać rodziny zarówno w Hiszpanii, jak i Rosji. Mieszkał z żoną i dziećmi w Katalonii w Hiszpanii, jednocześnie spierając dziecko ze swoim rosyjskim partnerem. To złożone życie osobiste uczyniło go idealnym rekrutem do rosyjskich usług wywiadowczych.
Hiszpańskie władze podejrzewają, że Rubtov został zatrudniony przez Rosji GRU podczas wizyty u jego ojca i macochy w Rosji około 2010 roku. Do tej pory uważano, że jego działalność szpiegowska rozpoczęła się w 2012 roku.
Nieostrożność w szpiegostwie
Pomimo szczegółowych raportów na temat spotkań z ukraińskimi parlamentarzystami i urzędnikami, przewodnicy Rubtsowa podobno skrytykowali jego brak ostrożności. Podobno zachował dowody nielegalnie uzyskanych dokumentów na swoich urządzeniach zbyt długo, zagrażając jego działalności. Niektóre z tych plików były przechowywane na platformach chmurowych, zapewniając dalszy dowód jego działań szpiegowskich.
Rubtsowowi udało się również zbudować relacje z urzędnikami z Ukrainy Ministerstwa Obrony, którzy zaprosili go na oficjalne ceremonie. W 2016 r. Uzyskał dostęp do bazy wojskowej w pobliżu granicy polsko-bryraińskiej podczas ćwiczeń wojskowych, gdzie miał bliski kontakt z instruktorami ze Stanów Zjednoczonych i Kanady.
Pod nadzorem
Raport zauważa, że Rubtsov był na radarach usług wywiadowczych od 2014 roku, z Hiszpanią Centro Nacional de Inteleligencia (CNI) jako pierwszy, który go zbadał. Do 2017 r. CIA zaczęła również monitorować swoje działania. Raporty opisujące podwójne życie Rubtsova ostatecznie dotarły do Langleya, gdzie analitycy zidentyfikowali go w ramach rosyjskiej sieci szpiegowskiej.
British MI6 i Polish Intelligence Services dołączyły później do śledztwa. Według The Wall Street JournalRubtsov przeprowadzał wywiady z członkami nowo utworzonej lewicowej partii politycznej w Polsce i rozpoczął związek z niezależnym polskim dziennikarzem. Jego przybycie do Polski w 2019 r. Prawdopodobnie zwróciło mu uwagę polskiej kontrwywiadu.
Zasób o wysokiej wartości
Amerykańscy dziennikarze potwierdzili liczne ustalenia wcześniej zgłoszone przez hiszpańskie media. Jednak odkryli nowe szczegóły dotyczące zeznań Rubtsowa. Według ich źródeł Rubtsov powiedział polskim śledczym, że był cennym atutem dla Kremlina i może być potencjalnie wymieniony na głośne postacie, takie jak rosyjski lider opozycji Aleksei Navalny.
To objawienie podkreśla nie tylko znaczenie Rubtsowa dla rosyjskiego wywiadu, ale także znaczące zagrożenie, jakie stwarza jego infiltracja europejskich kręgów politycznych i obronnych.