W sobotę, podczas konferencji prasowej poprzedzającej jego odejście do Stanów Zjednoczonych, prezydent AndrzeJ Duda stwierdził, że pierwszym celem jego podróży będzie Chicago, gdzie spotka się z polską diasporą. W tym kontekście zacytował prezydenta USA Donalda Trumpa, który wyraził wdzięczność za fakt, że ponad 80% obywateli amerykańskiego polskiego pochodzenia głosowało na niego.
„Dzisiaj mamy polską społeczność, która naprawdę stanowi siłę wyborczą, która jest uznawana przez najważniejszego polityka w Stanach Zjednoczonych – prezydenta Stanów Zjednoczonych. Ma to dla nas ogromną wartość pod względem lobbingu dla polskich interesów, a także wpływając na różne decyzje, które zostaną podjęte w przyszłości i są obecnie podejmowane w Stanach Zjednoczonych w istotnych sprawach, w tym o tych dotyczących nas ”
Powiedział Duda.
Kolejnym przystankiem z wizyty prezydenta będzie Nowy Jork, gdzie weźmie udział w sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ. Nie ukrywał faktu, że zgromadzenie zostało zwołane „konkretnie, aby mógł dostarczyć to, co jest de facto swój adres pożegnalny”. W tej chwili prezydent przypomniał sobie swoje pierwsze przemówienie na ONZ w 2015 r., Podczas którego argumentował, że świat powinien opierać się raczej na rządach prawa niż na prawie siły.
„Czas pokazał, jak ważne były te apele” – ocenił Duda. „Zwłaszcza dzisiaj, gdy patrzymy na rzeczywistość wokół nas – rosyjską agresję przeciwko Ukrainie, zastosowanie prawa siły przeciwko suwerennemu, niezależnemu państwu, które obecnie się broni” – dodał.
„Widzimy, jak ważne było, nawet wtedy, głośno mówić o zagrożeniach, które istniały i o których byliśmy świadomi. Były to te same groźby podkreślone kiedyś przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego, szczególnie w swoim przemówieniu w Tbilisi w stanie Georgia, kiedy Rosja zaatakowała Gruzję w 2008 r. W tym czasie, w tym czasie, w tym czasie, w tym czasie, w tym czasie jako Prezydent ”.
Prezydent przypomniał sobie.
Prezydent Duda zauważył, że Polska wyciągnęła wnioski z tych wydarzeń i wzmacnia swoje bezpieczeństwo za pomocą różnych środków, w tym budowanie potencjału wojskowego, zwiększanie wydatków na obronę, zapewniając obecność sił NATO w Polsce, a co najważniejsze, utrzymując obecność żołnierzy amerykańskich w Polsce, jednocześnie wzmacniając relacje z Stanami Zjednoczonymi, które opisał jako „kluczową sojusznik”.
Duda odniósł się również do oceny Prezydenta Trumpa w Polsce w piątek, w której Trump stwierdził, że Polska „wstała na tę okazję i wykonała świetną robotę dla NATO”.
„Z przyjemnością stwierdzam, że jesteśmy obecni w świadomości amerykańskiej polityki, szczególnie w sprawach bezpieczeństwa. Ma to ogromne znaczenie i niewątpliwie jest sukcesem naszej polityki w ciągu czterech lat poprzedniej kadencji prezydenta Donalda Trumpa, a także w wyniku ostatnich dyskusji z prezydentem Trumpem i jego współpracownikami ”
Prezydent Duda skomentował.