Tusk i Bodnar wezwali do zeznania w sprawie o zamachu stanu sądowego

Według Niezalezna.pl, premier Donald Tusk i minister sprawiedliwości Adam Bodnar zostali wezwani do przesłuchania. Wezwem odnoszą się do śledztwa prowadzonego przez zastępcę rzecznika dyscyplinarnego dla sędziów powszechnych sądów w sprawie domniemanego zamachu konstytucyjnego w sprawie sądownictwa. Rozprawa Tuska zaplanowana jest na środę, 9 lipca, a Bodnar pojawi się dwa dni później.

„Zostaną przesłuchiwani o wszystkie aspekty istotne dla mojego postępowania wyjaśniającego dotyczące próby zamachu stanu w sądownictwie”, powiedział Sędzia PeMysław Radziek Niezalezna.pl.

Zgodnie z główną tezą dochodzenia zainicjowaną przez sędziego Radzika „zorganizowana grupa przestępcza z udziałem sędziów zorganizowała zamach stanu w systemie wymiaru sprawiedliwości”. Zarzuty dyscyplinarne wobec kluczowych postaci w sądownictwie nie są wykluczone, a konieczne może być kwestionowanie wysokich polityków z koalicji z 13 grudnia.

Sędzia Pezysław Radyzik, zastępca rzecznika dyscyplinarnego dla sędziów powszechnych sądów, zainicjował postępowanie przygotowawcze 21 lutego dotyczące „próby zamachu stanu w systemie wymiaru sprawiedliwości”. Dochodzenie dotyczy przede wszystkim działań i zaniechań sędziów powszechnych sądów od 13 grudnia 2023 r. Do chwili obecnej. Rzekomo obejmowały one udział w zorganizowanej grupie przestępczej mający na celu zmianę postanowienia konstytucyjnego państwa oraz wyeliminowanie lub wyłączenie konstytucyjnych instytucji państwowych, takich jak Krajowa Rada Sądownictwa, Trybunał Konstytucyjny i Sąd Najwyższy.

Warto zauważyć, że wkrótce po rozpoczęciu postępowania minister Adam Bodnar podjął nieudaną próbę usunięcia sędziego Radzika ze swojego stanowiska jako zastępcy rzecznika dyscyplinarnego. Nawet Ministerstwo uznało w oficjalnym oświadczeniu, że polskie prawo nie pozwala na takie usunięcie przed końcem kadencji.

W maju doniesiono, że zarówno premier Tusk, jak i minister sprawiedliwości Bodnar zostaną zakwestionowani w ramach postępowania. Niezalezna.pl potwierdził teraz, że wezwanie zostało wysłane.

TUSK ma zeznawać najpierw – jego przesłuchanie zaplanowano na środę, 9 lipca, o godz. 11:00 w biurze rzecznika dyscyplinarnego przy 30 Rakowicka Street w Warszawie.

Bodnar ma pojawić się na przesłuchanie w piątek, 11 lipca, o 11:00

„Wezwanie premiera Donalda Tuska i ministra sprawiedliwości Adam Bodnar są częścią planowanych działań śledczych w sprawie dotyczącej domniemanego zamachu stanu w sądownictwie. Obaj zostali wezwani jako świadkowie i zostaną ostrzeżeni przed odpowiedzialnością karną za wydanie fałszywego zeznania. Radzik będą również zalecane od ich prawa do odmowy na pytania, które mogłyby ich ujawnić lub ich relatyzm”, wyjaśniono sędziowatę. Niezalezna.pl.

„Zostaną przesłuchiwane we wszystkich aspektach istotnych dla moich działań wyjaśniających dotyczących domniemanego zamachu stanu w sądownictwie – w tym na przykład niezgodne z prawem oddalenie prezydentów sądowych, ustanowienie komisji kodyfikacji z zaangażowaniem sędziów i powołanie specjalnych rzeczników. Ogólnie rzecz biorąc, powództwa, które są zgodne z przestępstwami karmią podrzędnymi.

Co jeśli Tusk i Bodnar nie pojawią się?

„Kodeks postępowania karnego-ponieważ przesłuchania zostaną przeprowadzone w ramach jego ram-wyraźnie przewiduje sankcje w przypadku, gdy świadek się nie pojawi. Prawdopodobnie nie mówimy o przymusowym wyglądu, ponieważ obie osoby są chronione przez immunitet parlamentarny. Mimo to nie spodziewam się takiego scenariusza, ponieważ nie wyobrażamy sobie, że urzędnicy o wysokiej randze ignorują przywoły dla wszystkich osób. Zgodnie z prawem dla wszystkich stosuje się do wszystkich, a pod względem artykułu, a pod względem artykułu. Procedura, każdy obywatel wezwany jako świadek jest zobowiązany do pojawienia się i zeznań – stwierdził sędzia Radzik.