Volkswagen, jeden z największych producentów samochodów na świecie, rozważa bezprecedensowy ruch zamknięcia niektórych swoich fabryk w Niemczech. Ta decyzja, jeśli zostanie wdrożona, będzie oznaczać pierwszy raz w 87-letniej historii firmy, kiedy podejmie ona tak drastyczne działania. Ruch ten następuje w momencie, gdy Volkswagen zmaga się ze spadkiem zysków i narastającą konkurencją ze strony chińskich producentów pojazdów elektrycznych (EV).
W poniedziałek Volkswagen ogłosił, że rozważa szereg środków obniżających koszty w celu zabezpieczenia swojej przyszłości, w tym potencjalne rozwiązanie wieloletniej umowy o ochronie zatrudnienia z 1994 r. To ogłoszenie podkreśla wyzwania stojące przed europejskim przemysłem motoryzacyjnym, co podkreślił dyrektor generalny Volkswagena Oliver Blume, który wyraził obawy dotyczące słabnącej konkurencyjności Niemiec jako centrum produkcyjnego.
Volkswagen rozpoczął już kampanię redukcji kosztów o wartości 10 mld euro, ale nadal traci udziały w rynku w Chinach, swoim największym rynku. W pierwszej połowie tego roku dostawy firmy w Chinach spadły o 7%, co doprowadziło do spadku zysku operacyjnego Grupy o 11,4%, który spadł do 10,1 mld euro. Problemy firmy w Chinach, gdzie wyprzedzają ją lokalne marki pojazdów elektrycznych, takie jak BYD, również zagrażają jej działalności w Europie.
Pośród tych wyzwań Volkswagen koncentruje się na redukcji kosztów w swoich fabrykach, łańcuchach dostaw i sile roboczej. „Teraz wszystko kręci się wokół kosztów” – podkreślił Blume podczas niedawnej konferencji prasowej.
Jednak proponowane cięcia spotkały się ze sprzeciwem związków zawodowych, które mają znaczący wpływ w radzie nadzorczej Volkswagena. IG Metall, potężny związek zawodowy reprezentujący pracowników Volkswagena, skrytykował kierownictwo firmy za obecne trudności i obiecał walczyć o ochronę miejsc pracy. Thorsten Groeger, negocjator związku, ostrzegł, że proponowane plany mogą podważyć same fundamenty Volkswagena.
Volkswagen zatrudnia na całym świecie prawie 683 000 osób, z czego około 295 000 to miejsca pracy w Niemczech. Pomimo wyzwań Thomas Schaefer, CEO Volkswagen Passenger Cars, potwierdził zaangażowanie firmy w Niemcy jako lokalizację biznesową i stwierdził, że Volkswagen wkrótce rozpocznie rozmowy z przedstawicielami pracowników, aby zbadać zrównoważone opcje restrukturyzacji dla marki.