Konflikt z PGZ zagraża programowi dronów dla polskiej armii: „To byłby rodzaj sabotażu”.

„Bez załącznika nr 6 i z nielegalnie zawieszonym finansowaniem program dronów Orlikek nie postępuje w niezbędnym tempie”, pisze Dariusz Sokokowski, dyrektor generalny Wojennych Works Nr 2 (WZL2) w Bydgosczz, w liście do pracowników po jego rezygnacji. Nieumyślnie potwierdza to wcześniejsze raporty „Gazeta Polska Codzinnie” („GPC”), które są zagrożone polskie programy dronów wojskowych, Orlik i Wizjer. „Ta rezygnacja jest opóźniona dziesięć miesięcy. Jeśli to prawda, że ​​PGZ nie chce finansować tych programów, stanowiłoby to sabotaż ” – skomentował Bartosz Kowacki, zastępcę komisji obrony parlamentarnej.

W liście skierowanym do personelu wczoraj CEO Sokokowski wyjaśnił obecny stan firmy i powody jego wyjazdu, pisanie:

„Bez załącznika nr 6, a przy nieuzasadnionym zawieszeniu finansowym projekt dronów Orlików nie rozwija się w wymaganym tempie. Sprawy te mają kontrolę PGZ i można je łatwo rozwiązać. Skandalicznie niskie fundusze przydzielone w 2025 r. Na obsługę sprzętu lotniczego przez WZL2 dają małą nadzieję i nie gwarantują utrzymania naszych pracowników i kompetencji. ”

Sokokowski podkreślił, że podjął wysiłki w celu zwiększenia finansowania i otwarcie podniósł te obawy „na wszystkich możliwych forach: z instytucjami wojskowymi, lokalnymi deputowanymi i PGZ – gdzie zamiast rozumieć i wsparcia, napotkałem tylko niezadowolenie”. Po ostatniej rozmowie z CEO PGZ doszedł do wniosku, że dalsza współpraca była niemożliwa.

List wychodzący dyrektor generalny nieumyślnie potwierdza wcześniejsze raporty „Gazeta Polska Codziennie”, które podkreślają zwolnienia w zakładzie od ostatniej jesieni i zagrożenia dla programów dronów Orlik i Wizjer. Doniesiono również, że wojsko znacznie zmniejszyło fundusze na konserwację F-16 i nie ma już funduszy na stosowanie specjalnych powłok anty-radkowych-usług wcześniej przeprowadzanych przez WZL2 w Bydgoszczy.

Według informacji z „GPC” PGZ, chociaż lider projektu (z WZL2 działającym jako przewód techniczny), nie chce już sfinansować programu Orlik.

Przeczytaj więcej w dzisiejszym wydaniu (w języku polskim) „Gazeta polska codziennie”!