Obiecane podwyżki dla nauczycieli pozostają niskie

Podwyżki wynagrodzeń nauczycieli obiecane przez rząd Tuska pozostają niskie, co wywołało krytykę z powodu niespełnionych obietnic wyborczych.

Złamane obietnice

Wysokie podwyżki dla nauczycieli wydają się być kolejną niespełnioną obietnicą przedwyborczą rządu Donalda Tuska. Minister edukacji Barbara Nowacka wyraziła nadzieję w Polsat News, że ta sprawa „jeszcze nie jest zamknięta”, obwiniając „słaby budżet” pozostawiony przez ich poprzedników.

Ograniczenia budżetowe

W grudniu 2023 r. Tusk obiecał 30% podwyżki dla nauczycieli. Jednak budżet na 2024 r. przewiduje jedynie 5% podwyżki dla pracowników sektora publicznego, w tym nauczycieli. Nowacka naciskała na 10% podwyżkę, co nadal jest dalekie od obiecanych 30%. Nawet związki zawodowe krytykują 5% podwyżkę jako niewystarczającą.

Nowacka przyznała, że ​​istnieją wyzwania, podkreślając znaczenie pracy nauczycieli. Wyraziła zamiar orędowania za wyższymi pensjami, ale wskazała na potrzebę rozważenia całego budżetu. „Chciałabym, żebyśmy nie musieli wydawać tak dużo na obronę, ale musimy” – zauważyła.