Prezydent Duda krytykuje rząd za reprezentację Rady Bezpieczeństwa

Prezydent AndrzeJ Duda wyraził obawy dotyczące proponowanej poprawki, która usunęłaby obowiązkowy udział przedstawiciela prezydenckiego w rządowych posiedzeniach bezpieczeństwa. Twierdził, że chociaż ta zmiana nie wpłynie na niego osobiście, ponieważ jego kadencja kończy się w sierpniu, może podważyć zdolność przyszłych prezydentów do współpracy w sprawach bezpieczeństwa narodowego. Duda podkreślił, że taka współpraca jest nie tylko logiczna, ale także konstytucyjna.

Inwestycje obronne w Polsce

Duda podkreślił przywództwo Polski w NATO w odniesieniu do wydatków na obronę, przeznaczając prawie 5% PKB na modernizację wojskową. Uznał kontynuację poprzednich programów rządowych i wprowadzenie nowych inicjatyw. Prezydent potwierdził zaangażowanie Polski w wzmocnienie swoich możliwości obronnych w celu przeciwdziałania rosyjskim zagrożeniom, wzmacniając swoją pozycję niezawodnego sojusznika NATO.

Spotkanie Rady Bezpieczeństwa Narodowego zbiegło się z trzecią rocznicą rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Duda zauważył, że początkowe rosyjskie oczekiwania dotyczące szybkiego zwycięstwa były obalone, ponieważ Ukraina nadal się broni. Zadzwonił do sesji, aby omówić potencjalne negocjacje pokojowe, podkreślając, że Polska musi pozostać aktywnie zaangażowana w kształtowanie bezpieczeństwa regionalnego.