Więcej żołnierzy amerykańskich w Polsce? Trump planuje wzmocnić kraje, które wydają więcej na obronę

Według raportów sieci telewizyjnej, powołując się na urzędników administracyjnych USA, Trump omawiał zmiany polityki sprzyjające krajom, które spełniają wymagania dotyczące wydatków obronnych w rozmowach z jego doradcami.

„W ramach potencjalnej zmiany polityki Stany Zjednoczone mogą nie bronić państwa członkowskiego NATO, które jest atakowane, jeśli kraj ten nie spełni wymaganego progu wydatków obrony”

Sieć zgłosiła.

Kolejny element polityki obejmowałby zmianę położenia sił amerykańskich w regionie, koncentrując je wokół krajów, które zwiększyły ich wydatki wojskowe. Podobną zasadę można również zastosować do wspólnych ćwiczeń wojskowych z państwami NATO.

Takie podejście było wcześniej publicznie sugerowane zarówno przez Trumpa, jak i członków jego administracji. Prezydent często odwoływał się do incydentu z pierwszej kadencji, kiedy podobno powiedział przywódcy państwa członkowskiego NATO, które „zalegało w płatnościach”, że USA nie będą bronić ich przed Rosją. Później jednak wyjaśnił, że złożył to oświadczenie, aby wywierać presję na kraje na zwiększenie ich wydatków na obronę.

Komentując raport telewizyjny, przedstawiciel Rady Bezpieczeństwa Narodowego stwierdził jedynie, że prezydent Trump pozostaje zaangażowany w NATO i art. 5, który stanowi obronę narodów sojuszniczych atakowanych.