Podczas pogrzebu papieża Franciszka marszałek Sejm Szymon Hałownia albo odbył selfie ze swoim telefonem, albo na żywo na żywo. To zachowanie wywołało falę krytyki online. Zamiast przepraszać, Hałownia zaatakowała swoich krytyków i zawstydzająco próbowała się usprawiedliwić… wzywając bezdomnych.
„Musiałbyś być bezwstydny, aby zamienić taki moment w wyczyn polityczny. Na pogrzeb papieża zaprosiłem ludzi doświadczających bezdomności, aby dołączyli do nas w samolocie. Reprezentują grupę, którą Francis szczególnie pomógł. Modlimy się, zastanawiamy się, dokumentując i zapamiętamy to na zawsze. Dla zainteresowanych, tutaj dowód na to, co naprawdę miało znaczenie: Watykański pełen żałobnych, w tym wielu naszych policzków”. Napisał Hałowię.
„Szymon Hałownia prawdopodobnie zrobił gazillion zdjęć na pogrzebie papieża Franciszka. Za każdym razem wskazywał kamerę na siebie i Kosiniak-Kamyszza. Mentalność tak zwanego „Jagodno”, która zrujnowała Polskę w 2023 roku”Skomentował Max Hübner.
„Na jednej z fasad pałacowych ktoś wyrzeźbił:„ Byłem tutaj – sh ” żartował Stanisław Żerko.
„Dlaczego marketing obrazu ma znaczenie… co myślisz – 1 lub 2 punkty procentowe w dół?„ Warto ”dla tego zdjęcia?” zauważył Miłosz Lodowski.
„A ty, klaun, zawstydzająca Polska ze swoim krzykliwym zachowaniem na pogrzebie – zapłaciłeś za podróż osób bezdomnych do Rzymu własnymi pieniędzmi? A raczej naszymi pieniędzmi, z naszych podatków? Więc nie zachowuj się wysoko i potężnie, gdy jest to na czyimś dzielowicie…” skrytykował Jacek Piekara.