„Zgoda” w TV Republika. Rachoń: Odkrywamy coś, co dzieje się na naszych oczach

Republika TV rozpoczęła emisję serialu „Zgoda”, który zagłębia się w prorosyjską politykę Donalda Tuska. Tuż przed premierą Danuta Holecka gościła Tomasza Sakiewicza i Michała Rachonia. „Odkrywanie historii prorosyjskiej polityki Donalda Tuska to podróż przez historię najnowszą. Zawsze uważałem to za fascynujące” – powiedział Rachoń.

Pierwszy odcinek serialu autorstwa Michała Rachonia i profesora Sławomira Cenckiewicza zatytułowany „Zgoda” został wyemitowany w telewizji Republika TV. Przed odcinkiem Danuta Holecka rozmawiała z Tomaszem Sakiewiczem, prezesem Republiki, i Michałem Rachoniem, jednym z autorów serialu.

„Zgoda” w Republika TV. Dlaczego warto obejrzeć?

„Warto obejrzeć „Zgodę”, ponieważ historia, którą zaczęliśmy opowiadać z profesorem Cenckiewiczem, wciąż trwa” – podkreślił Michał Rachoń, współautor serii. Wyjaśnił, że „Zgoda” kontynuuje narrację, ponieważ do tej pory opowiedziano tylko jej niewielką część.

Rachoń podkreślił rozległą pracę analityczną wykonaną przez współautora, profesora Sławomira Cenckiewicza, który zbadał kluczowe polskie archiwa, w tym wiele zapomnianych przez lata. „Duża część tych archiwów, tych dokumentów, nie interesowała nikogo” – dodał. Zwrócił uwagę, że „w tych archiwach ukryte są dla nas wiadomości”.

„Odkrywanie historii prorosyjskiej polityki Donalda Tuska to podróż przez historię współczesną. Zawsze mnie to fascynowało. Odkrywamy coś, co dzieje się na naszych oczach” – podkreślił Rachoń.

Sakiewicz: Rosja nigdy nie odeszła

Tomasz Sakiewicz podkreślił, że „druga strona” często bezpodstawnie oskarża obóz prawicowy o związki z Rosją.

„Ale prawda jest taka, że ​​Rosja nigdy nie odeszła. Rosja pozostała w strukturach państwowych, służbach i mediach. Generalnie rzecz biorąc, jeśli mówimy o budowaniu niepodległej Polski, musimy liczyć się z tym okresem „do dziś”” – powiedział prezes Republika TV.

Pojawiło się również pytanie, czy Republika TV będzie atakowana za serial „Zgoda”. W końcu usunięcie „Resetu” było pierwszą decyzją podjętą przez nominatów Sienkiewicza po przejęciu TVP. „Ataki trwają i znacznie się rozrosły. Ale z nami trudniej sobie poradzić, z różnych powodów” – odpowiedział Sakiewicz.