Barcelona kontynuowała swój nieskazitelny start w sezonie La Liga 2024/25, odnosząc imponujące zwycięstwo 7-0 nad nowo awansowanym Realem Valladolid. Brazylijski skrzydłowy Raphinha skradł show, dając najlepszy występ od czasu dołączenia do klubu w 2022 roku. Z trzema golami i dwiema asystami był niekwestionowaną gwiazdą meczu, pozostawiając obronę Valladolid bezradną.
Zdolności Lewandowskiego w strzelaniu goli
Robert Lewandowski dołożył do swojego imponującego dorobku, umacniając swoją pozycję najlepszego strzelca ligi. Polski napastnik trafił do siatki raz i asystował, jeszcze bardziej umacniając swoją ważną rolę w drużynie. Pomimo pecha, że strzał trafił w słupek, jego wpływ był niezaprzeczalny, szczególnie w kluczowej sekwencji w 64. minucie, w której Raphinha wykorzystał presję Lewandowskiego.
Podczas gdy Raphinha i Lewandowski byli wyróżniającymi się zawodnikami, cała drużyna Barcelony przyczyniła się do pogromu. Nowy nabytek Dani Olmo, grający swój pierwszy mecz, odegrał kluczową rolę w tworzeniu okazji, mimo że miał pecha z wczesnym nieuznanym golem. Nieustępliwa gra ofensywna drużyny przytłoczyła Valladolid, a Ferran Torres i Jules Koundé również trafili do siatki.
Wyścig o tytuł La Liga nabiera tempa
Dominująca gra Barcelony powiększyła przewagę nad Realem Madryt do siedmiu punktów, wywierając presję na rywali, aby zniwelowali stratę. Z trzema zwycięstwami w tyluż meczach katalońscy giganci wyznaczają tempo na wczesnych etapach sezonu, a ich naszpikowany gwiazdami skład działa na wszystkich cylindrach.