Napięcie po spotkaniu Trzaskowskiego w Katowice. Po zastępcy przywódcy ucieka do samochodu

Czy Rafał Trzaskowski, zastępca przywódcy platformy obywatelskiej (PO), boi się pytań dziennikarzy? Sugeruje to wideo nagrane po spotkaniu z mieszkańcami Katowice. „Najpierw musisz zaprzyjaźnić się z Trzaskowskim, zgodzić się za kulisami, jakie pytania są dozwolone, a tylko wtedy mogą mieć miejsce wywiady…” z ironią skomentował MP Rafał Bochenek.

23 kwietnia kandydat na prezydenta Koalicji Civic, Rafał Trzaskowski zorganizował spotkanie z mieszkańcami Katowic. Jak wcześniej informowaliśmy, chociaż jego pracownicy kampanii mówili o ogromnej frekwencji, w rzeczywistości jedynym imponującym aspektem wydawało się, że jest strategiczne kadrowanie fotograficzne. Wydarzenie okazało się flopem – znowu.

Ale słaba frekwencja nie była jedynym punktem krytyki. Tarnogorski.info opublikował materiał filmowy pokazujący po wydarzeniu lidera PO PU. Na filmie Trzaskowski można zobaczyć energicznie w kierunku czekającego pojazdu, gdy śpiewają za nim „przegrasz te wybory”.

Lokalni dziennikarze próbowali zadać mu pytania, ale Trzaskowski po prostu przyspieszył jego tempo.

Lekceważenie dziennikarzy

Sytuację skrytykował MP PIS Rafał Bochena, który wskazał, że Trzaskowski wykazał się lekceważeniem lokalnych dziennikarzy. Odpowiedział także na gniazdo Tarnogorski.info z sarkazmem.

„Najpierw musisz zaprzyjaźnić się z Trzaskowskim, zgodzić się za kulisami, jakie pytania są dozwolone, a tylko wtedy mogą mieć miejsce wywiady… hej, nie nauczyłeś się tego?” napisał.