Ile żółci trzeba rozlać, aby stać się niesławnym w Internecie – a jednocześnie wywołuje profesjonalną instytucję, aby wydać dystansowe oświadczenie? Marta Krzeemień, dentysta z śląskiej, właśnie to zarządzała. Kiedy atmosfera stała się ciężka, pospieszyła, aby „wyjaśnić” swoje poprzednie posty.
Wybuch został oczywiście wywołany wynikiem wyborów prezydenckich. Dla bardziej żarliwych zwolenników Rafał Trzaskowskiego, akceptowanie Karola Nawrockiego jako następnego prezydenta Polski nie jest łatwym wyczynem. Niektórzy odpuszczają swoją frustrację online – czasami argumentami, często bez.
Martę Krzeemień opublikowała szczególnie prymitywny post. W tym napisała:
– Życzę wszystkim idiotom, którzy głosowali na ćpuna, aby mieć żony i córki z wadami płodu, mieć obraźliwych mężów – a następnie zobaczysz, jaki to będzie tyranii! Jak będziesz spieszyć się do Czech w poszukiwaniu aborcji za duże pieniądze… idioci !!!!!
Dlaczego? Ponieważ Trzaskowski jest wykształcony? Nienawidzisz ludzi, którzy chcieli się uczyć, ponieważ sami masz płyn mózgowo -rdzeniowy zamiast mózgów! Tak, Polska jest szambo, a teraz ma alfons, więc to także burdel!
Post zyskał wirusową uwagę. Pełne Partii Partii Prawa i Sprawiedliwości szybko podkreślili jej inne działalność online i ogłosili, że zgłosili ją do polskiej Izby Lekarzy za naruszenie etyki medycznej.
Jedna z klinik, z którymi pracowała, również wydała oświadczenie, wyraźnie odejmując się od niej:
„Chociaż Marta Krzeemień od pewnego czasu nie świadczyła usług dla naszej kliniki, firma podjęła niezbędne kroki prawne w celu formalnego rozwiązania współpracy z panią Marty Krzeemień”, czytamy w oświadczeniu.
Widząc luz, Krzeemień próbowała cofnąć swoje słowa, publikując kolejne stwierdzenie:
– Aby wyjaśnić mój poprzedni post… Chciałem tylko zauważyć, że nie jest to kraj, o który walczyliśmy, a raczej kraj, o który walczyliśmy! To wszystko w tej sprawie.
Szkody zostały jednak już wyrządzone.