Jeśli minister sprawiedliwości w rządzie, Adam Bodnar, uważa, że może „ręcznie” kontrolować sędziów, którzy są dla niego nieposłuszni, jest bardzo mylony. Jak donosi adwokat Bartosz Lewandowski na platformie X, kilku sędziów właśnie złożyło pozew dotyczący ich bezprawnego i arbitralnego usunięcia z obowiązków orzekających w sprawach karnych i ich ponownej pozycji do specjalnie utworzonej sekcji.
Jak poinformował adwokat Lewandowski, sędziowie domagają się między innymi, że kierownictwo sądu rejonowego w Warszawie pozwala im rozstrzygnąć w sprawach karnych zgodnie z pierwotnym podziałem obowiązków, a także odszkodowanie za naruszenie zasady równego leczenia (zakaz dyskryminacji w miejscu pracy – artykuł 18 (3A) kodeksu pracy). W długim poście opublikowanym przez adwokata na X czytamy:
„Pięć sędziów podziałów przestępczych VIII i XVIII w sądzie rejonowym złożyło pozew do sądu rejonowego ds. Warszawy-rytejskiego dotyczącego ich niezgodnego z prawem i dowolnym usunięciem obowiązków w sprawach karnych i ich uznania do specjalnie utworzonej części.
W pozwie złożonym do Sądu Pracy sędziowie domagają się między innymi, że kierownictwo sądu rejonowego w Warszawie zezwala im rozstrzygnięcie w sprawach karnych zgodnie z pierwotnym podziałem obowiązków, a także odszkodowanie za naruszenie zasady równego leczenia (zakaz dyskryminacji w miejscu pracy – artykuł 18 (3A) kodeksu pracy).
Sędziowie, na podstawie decyzji zatwierdzonej przez Ministerstwo Sprawiedliwości przez nowe kierownictwo Sądu Rejonowego w Warszawie w dniu 7 lutego 2025 r., Zostali usunięci z rozstrzygania w sprawach karnych rozpoznawanych w pierwszej kolejności. Pozorną podstawą tej decyzji był fakt, że zostali powołani przez prezydenta Republiki Polski na wniosek Krajowej Rady Sądownictwa, którego struktura została ukształtowana w ustawie o poprawkach z 2017 r.
Pomimo zastrzeżeń sędziów, skierowano ich do rozstrzygnięcia w nowo utworzonej sekcji XII Wydziału Karnego Sądu Rejonowego, gdzie zostali przydzielone do wykonywania działań sądowych w znacznie ograniczonym zakresie. Sędziowie byli pozbawieni między innymi rozstrzygania w sprawach zainicjowanych przez akty oskarżenia, prokuratora o rozszerzenie środków zapobiegawczych w formie tymczasowego aresztowania lub wniosków o karę dyscyplinarną nałożoną na wniosek komitetów śledczych.
Arbitralne usunięcie od orzekania wpłynęło tylko na 10 sędziów przestępczych pierwszej instancji, mimo że liczba sędziów mianowanych przez prezydenta po 2017 r. W sądzie rejonowym w Warszawie jest znacznie większa (sędziowie ci również rozstrzygają, między innymi w podziale kryminalnym, podziałom cywilnym lub tak zwanym ”podziałom„ szczerego ”).
Co ważne, kierownictwo sądu rejonowego w Warszawie, w rażącym naruszeniu art. 22A § 6 ustawy o systemie wspólnych sądów, natychmiast zawiesił losowe przypisanie spraw „wykluczonym” sędziom zgodnie z poprzednimi przepisami. Natychmiast „usuniętym” sędziom przypisano sprawy w tak zwanej sekcji, pomimo apelacji do @KRS_RP.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami złożenie odwołania zawiesza skuteczność nowego podziału obowiązków do czasu rozpatrzenia odwołania. Co więcej, wiceprezes Sądu Rejonowego w Warszawie dla Organizacji Pracy i koordynacji działań przywracających standardy rządowe, Hubert Zaremba, działając w imieniu prezydenta sądu rejonowego, nieuzasadnione i arbitralnie odrzuciły odwołania sędziów w odniesieniu do odwołania od stałych Statystów. odwołania.
Powodowie domagają się przesłuchania ponad 20 świadków, w tym członków kierownictwa Sądu Rejonowego w Warszawie, ministra sprawiedliwości @adbodnar, wiceministra sędziego Dariusza Mazura i szefa tak zwanego sekcji, sędziego Piotra Gąciarka. ”