Niemcy nie są już tak chętne do przyznania azylu imigrantom. Wolą wysyłać je do krajów sąsiednich.
Czy to przypadek, że Eisenhüttenstadt, w pobliżu polskiej granicy, ma najściślejszą politykę azylową i największą liczbę samotnych mężczyzn z Afganistanu? -Pisze dziennikarz Aleksandra Fedorska na platformie X, odnosząc się do artykułu na temat www.n-tv.de.
Uff CZY to Przypadek, Że w eisenhüttenstadt pr PolSkiej granicy jest naiostrzej w rozstrawie azylu i jest tu najwicej samotnych mężCatyzn z afganielistanu?
https://t.co/ztf6dwiota
– Aleksandra Fedorka (@A_Fedorka) 30 marca 2025 r
W artykule omówiono sytuację migrantów w Eisenhüttenstadt. Okazuje się, że każda osoba, której wniosek o azyl został odrzucony, ma prawo odwołać się.
Jednak w 2024 r. Niemieckie sądy administracyjne przetwarzały mniej apelacji azylowych niż w poprzednich latach. Informacje te pochodzą z odpowiedzi rządu federalnego na dochodzenie parlamentarne przez lewą stronę. Dane pokazują, że w ubiegłym roku tylko 18% osób ubiegających się o azyl z powodzeniem odwołało się od decyzji podjętych przez Urząd Federalny ds. Migracji i Uchodźców (BAMF).
W ubiegłym roku sądy uchyliły 24,4% decyzji BAMF. W 2022 r. Wskaźnik przewróconych spraw – wykluczający osoby oddalone z powodów proceduralnych, takie jak wycofanie spraw – wynosiła 36,5%.